sosenkowski sosenkowski
420
BLOG

Kopacz na tropie Religi

sosenkowski sosenkowski Gospodarka Obserwuj notkę 0

to nie jest notka o operatorze łopaty badającym ścieżki Pana - to krótkie porównanie planów ministrów zdrowia III. RP - obecnego i tego, który odszedł i dosłownie, i w przenośni... Świeć Panie nad Jego Duszą.

Koniec tanich leków
Projekt ustawy refundacyjnej zakłada likwidację wszelkich promocji, rabaty itp., które apteki otrzymywały w hurtowniach, np. przy zakupie większej ilości leku. To sprawiało, że w niektórych aptekach leki były znacząco tańsze niż gdzie indziej. Teraz zarówno marża hurtowa będzie urzędowa, jak ceny sprzedaży wszystkich leków refundowanych będą z góry ustalone.
- Autorzy projektu liczą na ciemnotę ludzi - mówi Andrzej Sadowski, ekspert centrum [im. Adama Smitha] - Za czasów rządów PiS, kiedy powstał podobny pomysł ujednolicenia marż i cen zbytu, Ewa Kopacz była temu stanowczo przeciwna, dowodząc, że pacjent na tym straci.Skąd tak zdumiewająca zmiana stanowiska.
- takie jest zdanie ekonomisty z Centrum im. Adama Smitha nt. planów Minister Kopacz

a co na to Nasz Dziennik?
Lekarstwo na leki
Zdaniem aptekarzy, promocje to zwykłe oszustwo. Po pierwsze, zazwyczaj promocja dotyczy leków refundowanych, na których producent i hurtownia najwięcej zarabiają. Jeśli np. lek jest objęty ryczałtem, to pacjent powinien zapłacić za opakowanie 3,5 złotego. Ale NFZ płaci za ten medykament np. 50 zł czy 100 zł producentowi, któremu opłaca się wtedy ogłosić promocję, iż za taki lek chory płaci tylko 1 grosz. Promocjami objęte są oczywiście także niektóre leki będące w wolnej sprzedaży, bo wyższe obroty nimi też podnoszą zyski. Tak więc wszyscy na tym zarabiają: i producenci, i dystrybutorzy leków. Samorząd aptekarski przekonuje, że skoro producentom i hurtowniom opłaca się stosowanie upustów, często nawet dość dużych, to znaczy, że ceny leków w Polsce są zawyżone i można je urzędowo obniżyć. Państwo powinno więc ustalić sztywne marże, aby wszędzie za leki płacono tyle samo. Zyskałby więc pacjent, bo i tak narzuty stosowane przez producentów i hurtownie by spadły, a uratowane zostałoby także istnienie wielu małych rodzinnych aptek. Są one w tej chwili na straconej pozycji, gdyż dostęp do rabatów mają tylko duże sieci apteczne. Zaś pacjenci, którzy kupują leki w małej osiedlowej aptece lub na wsi, muszą za nie płacić więcej - tam promocje nie docierają.
 - czyli ND w maju br. nieświadomie bronił obecnego projektu Platformy.

obciach? moim zdaniem nie, ale fakt faktem - organa agresywnych mniejszości milczą na ten temat - eksploatują za to obficie wątek rozważań Jerry'ego nt. skuteczności kampanii wyborczej ;)

 

sosenkowski
O mnie sosenkowski

+ niepokorny mimo wielu banów od "niezależnych adminów". + oburzony na tysiące niewybrednych epitetów, które (wg tych samych "niezależnych modów") były, są i będą dopuszczalne wobec Polaków prezentujących myśl Narodową oraz Katolicką. + wytrwały w ignorowaniu wirtualnych kłód pod nogami, deszczu plwocin i kubłów łajna. + zdeterminowany po wielu latach upokorzeń na POgańskim POrtalu gry-online.pl do próby blogowania na Salonie24. + pełen nadziei, że ów "salon" wytrzyma zdecydowanie subiektywne komentarze naszej rzeczywistości oraz wirtualności ;)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka